Wygenerowano:
23.11.2022
13:48:48

Przejdź do spisu książek
Wygenerowano programem:
Q-Księgozbiór 3000





Tatiana - tajna broń.

( Suworow, Wiktor )

Spis cytatów dla wybranej książki

Strona Treść cytatu Słowa kluczowe / uwagi
80 A stąd, że w imię tak zwanej „industrializacji” na początku lat 30. rozgrabiono wieś, najbardziej pracowitych i zaradnych chłopów sklasyfikowano jako kułaków i unicestwiono jako klasę społeczną. Pozostałych, uciekając się do terroru i głodu, zapędzono do kołchozów, by zboże, ziemniaki i słoninę zabierać nie każdemu indywidualnie, ale anonimowym uległym kolektywom. Tłumowi.
Praca na roli jest pracą twórczą. Ale w kołchozach ludzie nie mieli motywacji, żeby pracować z oddaniem.
Skoro państwo zabierze wszystko z kołchozowych spichlerzy, po co harować?
socjalizm



81 Chruszczow sam musiał przyznać, że sytuacja wygląda właśnie tak. W 1945 roku odwiedził rodzinną Kalinówkę. Opowiedział później o tej wizycie – rzecz jasna nie prasie, lecz w gronie najbliższych współpracowników – podczas plenum KC w czerwcu 1957 roku: Towarzysze, nie wystarczy powiedzieć, że sytuacja wyglądała fatalnie. Koni nie ma, wozów nie ma, zboża nie ma. Poprosiłem towarzysza Grieczkę, żeby wspomógł kołchoz końmi (w armii było akurat dużo zdobycznych koni). Dał konie, wozy, uprząż. Przywieziono konie, lecz kołchoz ich nie przyjmuje, bo o konie trzeba dbać! Kołchoźnicy nie chcą w kołchozie pracować. Za swoją pracę dostają tylko kreski. Chcieliby, by żołnierze zajmowali się tymi końmi. (…) Kołchoźnicy nie chcą karmić koni; nie byli tym zainteresowani. Taka apatia panuje nie tylko w Kalinówce, lecz w całym naszym rolnictwie. socjalizm



81 To jest młot, a to jest sierp,
To jest nasz radziecki herb.
Jak chcesz, żnij, jak chcesz – kuj,
A i tak dostaniesz chuj.
socjalizm



83 Rosja, którą straciliśmy, mimo wszystko eksportowała zboże, a Związek Radziecki nie był w stanie sam się wyżywić. To jedno z głównych osiągnięć socjalistycznego sposobu produkcji i osobiście towarzyszy Trockiego, Swierdłowa, Lenina, Stalina, Chruszczowa oraz reszty partyjnej braci. socjalizm



88 Ważne jest to, że Związek Radziecki narzucił podbitym podczas II wojny światowej państwom ustrój socjalistyczny, czyli skrajnie nieskuteczny system gospodarczy, którym kierowali albo przestępcy, albo głupcy, za którymi stali przestępcy. socjalizm



171 Jednak kopiować oznacza pozostawać w tyle. Dopiero próbujemy robić to, co już ktoś zrobił, a ten ktoś tymczasem tworzy nowe rzeczy i znowu pozostawia nas w tyle. kapitalizm/socjalizm



194 Ale gospodarka socjalistyczna w żadnym wypadku nie może wyprzedzić gospodarki wolnego świata.

Po prostu dlatego, że biurokrata nie widzi potrzeby wprowadzania zmian.
Po prostu dlatego, że biurokrata rozporządza nie własnymi, lecz cudzymi pieniędzmi.
Po prostu dlatego, że za roztrwonienie pieniędzy obywateli nikt nie pociągnie go do odpowiedzialności.

Dlatego biurokracie przychodzą do głowy różne szalone przedsięwzięcia, na przykład żeby zbudować na Wołdze bezsensowne zapory w okolicach Gorkiego i Kujbyszewa, Saratowa i Stalingradu, zalewając żyzne tereny i niszcząc środowisko naturalne jesiotrów, które żyją tu od milionów lat.
Biurokrata może zagrodzić tamami Dniepr, zmieniając wielką rzekę w cuchnące bagno wypełnione ściekami, w tym również radioaktywnymi.
Biurokrata jest zdolny do stworzenia Ministerstwa Melioracji, które będzie osuszać torfowiska, wskutek czego wyschną strumyki i rzeki zasilające Don i Kubań, a także Wołgę i Dniepr.
Biurokrata może czerpać wodę z rzek Azji Środkowej w takich ilościach, że zostanie zachwiana równowaga między dopływem wody do Jeziora Aralskiego a jej parowaniem. Jezioro wyschło, jego dno zmieniło się w słoną pustynię. Wiatry roznoszą sól na setki i tysiące kilometrów, niszcząc życie w bliższej i dalszej okolicy.
Biurokrata może zorganizować zimowe igrzyska olimpijskie w klimacie subtropikalnym, przeznaczając na ten cel niewyobrażalne środki.

Wszystko uchodzi mu na sucho. Nie kontroluje go nikt oprócz innego biurokraty. Dlatego państwo socjalistyczne nigdy nie dogoni, a tym bardziej nie przegoni kraju z normalną gospodarką. System gospodarczy, w którym ludzie inwestują własne, a nie cudze pieniądze, zawsze będzie wyprzedzał gospodarkę socjalistyczną. Socjalizm współistniejący z cywilizowanymi państwami musi albo narzucić wszystkim sąsiadom tę zbrodniczą i bezsensowną drogę rozwoju, albo zginąć, nie wytrzymując konkurencji gospodarczej.

kapitalizm/socjalizm



200 Po co szukać innej drogi, skoro istnieje wydeptana ścieżka? Bez zagłady i cierpienia milionów. Bez głodu i masowych egzekucji. Bez krwawych eksperymentów na własnym narodzie można zbudować całkiem przyzwoite życie. Na przykład jak w Szwajcarii.
Dlaczego nie pójść ich drogą? Co w niej złego? Oni nie mają ropy. Ani gazu, węgla, niklu i manganu. Mają tylko wolność gospodarczą obywateli.
kapitalizm/socjalizm

wolny rynek



205 Mamy amerykański batalion. Potrzebuje on paliwa, części zamiennych do samochodów, amunicji. Żołnierzy trzeba uzbroić, ubrać, nakarmić, leczyć, zapłacić im żołd. Broń, amunicję, żywność i paliwo dostarczają prywatne firmy, cenę dyktuje rynek: ta firma jest gotowa sprzedać spodnie dla wojska za taką cenę, inna – dwa razy taniej.
Kolejna sytuacja: ten sam batalion przez cały tydzień w deszczu i mokrym śniegu, pod przenikliwym wiatrem, w błocie i chłodzie przygotowywał obronę w górach Korei Południowej – kopał okopy i rowy łącznikowe, budował schrony, osadzał słupy, owijał je drutem kolczastym. Setki ludzi pracowały przez cały tydzień, wykonano ogrom bardzo potrzebnej pracy. Ile to kosztuje?
Nic nie kosztuje. Wartości tej pracy nie można wyrazić w pieniądzu, ponieważ jej rezultatów nikt nie kupuje.
kapitalizm/socjalizm



207 Ale gospodarka nakazowa z założenia nie może być gospodarna. Nie może być gospodarna, skoro nawet oficjalnie nazywano ją nakazową, tj. nieliczącą się z kosztami.
Gospodarka nakazowa w ogóle nie jest gospodarką. Właśnie dlatego w konkurencji gospodarczej z normalnym społeczeństwem cywilizowanym socjalizm zawsze i nieuchronnie przegrywa.
kapitalizm/socjalizm



289 Najpierw komitet, a dokładniej jego pierwszy sekretarz, w tajemnicy decyduje, kto będzie przewodniczącym kołchozu „Czerwony świniopas”, a kto spółdzielni „Daremny trud”, następnie zaś w kołchozie i spółdzielni odbywają się wybory. Są zorganizowane tak, żeby wybór ludu pokrywał się z wcześniejszym tajnym wyborem partii komunistycznej. Kołchoźnicy mają prawo wybrać sobie przewodniczącego, ale tylko takiego, którego akceptuje komitet, takiego, którego komitet już potajemnie wskazał, wybrał i zatwierdził. demokracja



296 Różnicy w organizacji produkcji przyjrzyjmy się na najprostszym przykładzie. Kapitalista produkuje drewniane skrzynki. Do sklepu przychodzi Jego Wysokość Konsument i decyduje: kupię albo nie kupię.
Między producentem i konsumentem dochodzi do sprzężenia zwrotnego. Konsument codziennie, co godzinę, co minutę kontroluje asortyment i jakość oraz dyktuje ceny: ta skrzynka została źle zrobiona, ta jest zbyt droga, a tamta ma nieodpowiedni rozmiar. Producent musi natychmiast reagować, żeby zaspokoić potrzeby konsumenta. Plajtuje ten producent, który popełnił błąd, nie zareagował na zapotrzebowanie konsumenta, nie dopasował się asortymentem, ceną lub jakością. Utrzymuje się jedynie ten, który potrafił odgadnąć oczekiwania konsumenta, szybko, porządnie i za najmniejszą cenę sprostał tym oczekiwaniom.
To się nazywa pogoń za zyskiem, konkurencja kapitalistyczna, anarchia produkcji. Jest to obrzydliwe.
A u nas wszystko jest zorganizowane według zasad naukowych.
Weźmy wspomniane już drewniane skrzynki. CSU zebrał wszystkie niezbędne dane i przekazał je Gosplanowi. Gosplan postanowił wyprodukować tyle a tyle milionów skrzynek. Stosowne ministerstwo otrzymało odpowiednie wskazówki i przekazało je głównym zarządom i fabrykom. Przemysł je wykonał – wyprodukował miliony skrzynek o minimalnych wymiarach. W ten sposób jak najszybciej wykonał zlecenie instytucji planujących i kontrolujących. W ten sposób zaoszczędził materiał i pracę robotników. Problem polega na tym, że nikt takich skrzynek nie potrzebuje. Wówczas Gosplan zaleca wyprodukowanie tylu a tylu milionów skrzynek o łącznej pojemności tylu a tylu milionów metrów sześciennych. Świetnie! Przemysł zaczyna produkować skrzynki olbrzymich rozmiarów. W ten sposób jak najszybciej wykonał zlecenie instytucji planujących i kontrolujących.
Ale i takie skrzynki nie są nikomu potrzebne.
Wobec tego Gosplan zaleca wyprodukowanie skrzynek o łącznej wartości tylu a tylu milionów rubli! Świetnie! Przemysł zaczyna produkować politurowane skrzynki ze szlachetnych gatunków drewna, zdobione malowidłami i srebrnymi zatrzaskami. Wyprodukowano ich całkiem niewiele i już wykonano plan.
Również takie skrzynki nie były nikomu potrzebne. Możemy to zadanie rozwiązywać na wiele sposobów, ale skutek zawsze będzie ten sam: przemysł nie będzie wytwarzał tego, czego potrzebują konsumenci. Tylko dlatego, że naturalna więź między producentem i konsumentem została sztucznie przerwana.
Tylko dlatego, że w państwie socjalistycznym producent zależy nie od konsumenta, lecz od Gosplanu.
W cywilizowanym społeczeństwie konsument jest kontrolerem ceny, asortymentu i jakości. W społeczeństwie socjalistycznym kontrolują je urzędnicy. Kontrolują źle. Nie dlatego, że są złymi ludźmi, ale dlatego, że nikt lepiej od konsumenta nie potrafi zweryfikować asortymentu, ceny, liczby i jakości wytwarzanych produktów.
wolny rynek

kapitalizm/socjalizm



296 Kapitaliści mieli anarchię produkcji.
My – podejście naukowe.
Ale z jakiegoś powodu oni mieli wszystko, a u nas wszystkiego brakowało.
kapitalizm/socjalizm



299 Jeżeli zakazać inicjatywy prywatnej, jedynym pracodawcą zostanie państwo. Wtedy nastąpi potworna tyrania przedstawicieli państwa, czyli biurokratów. A wówczas ludzie zaczną uciekać z takiego państwa. Państwo natomiast będzie musiało zamknąć granice i zabijać uciekinierów. Człowiek może być wolny, jeżeli jest niezależny ekonomicznie. Jednak państwo socjalistyczne, uzurpując sobie kontrolę nad wszystkimi środkami produkcji, zniewala swoich obywateli, czyli pozbawia ich wolności.
Jeżeli milionom ludzi zabierzemy prawo decydowania o tym, co, kiedy i w jakich ilościach mają produkować, to tę kwestię trzeba będzie rozwiązać na szczeblu państwowym. W tym przypadku olbrzymia władza koncentruje się w rękach tych, którzy kierują państwem.
władza

socjalizm



305 Breżniew przywrócił Bajbakowa na stanowisko szefa Gosplanu, gdzie ten jeszcze przez dwadzieścia lat, od 2 października 1965 roku do 14 października 1985 roku, planował drogę państwa do świetlanej przyszłości, aż doprowadził gospodarkę Związku Radzieckiego do całkowitego upadku.
Bajbakow został zastępcą szefa rządu, odznaczono go sześcioma Orderami Lenina. Breżniew nadał mu tytuł Bohatera Pracy Socjalistycznej.
Bajbakow doskonale zdawał sobie sprawę, że planowanie działalności gospodarczej w skali tak wielkiego kraju jest niemożliwe. Dlatego osobiście przyłożył się do systemu socjalistycznego łgarstwa.
państwo