Treść |
Tytuł |
Autor(zy) |
Ident / Data wpisu |
Ta publika to wielcy tego świata, oni nigdy nie śmieją się naprawdę. Muszą zachować godność. Mnie zależy na prawdziwej publiczności, takiej, która za siebie płaci i która przychodzi naprawdę się bawić.
|
Louis de Funes, Nie mówcie o mnie za dużo, synowie o ojcu
|
De Funes, Patrick i Olivier
|
9788388607783:161
05.04.2008
|
"Pójdźcie do wsi, zapytajcie chłopa, ile spłodził dzieci. Powie wam, co jest powszechne, dziesięcioro, dwanaścioro, a nawet bardzo często do dwudziestki. Ile z nich pozostaje przy życiu? Odpowie: jedno, dwoje, czworo. Należy zapobiec tej śmiertelności, zasięgać rady lekarzy, zapewnić opiekę nad małymi dziećmi… Biegają nago po śniegu i lodzie. To, które przeżyje, jest silne, ale dziewiętnaścioro umiera, i co to za strata dla państwa!"
|
Katarzyna Wielka
|
Troyat, Henri
|
9788324126934:131
11.02.2010
|
Seeckt uznał, że ograniczenie stanu osobowego Reichswehry ma w niektórych przypadkach nawet dobre strony. Taki stan rzeczy pozwalał mu stosować wyższe kryteria, niż gdyby miał do dyspozycji ogromną armię poborowych. Na każdy wakat żołnierski lub podoficerski przypadało siedmiu kandydatów. Ci, których wybrano, spełniali najsurowsze na świecie standardy przygotowania fizycznego. Ich żołd był niezwykle wysoki - siedem razy większy niż na przykład w wojsku francuskim.
|
1941 - Pogrom pancerny
|
Bieszanow, Władimir
|
9788311115309:18
05.04.2011
|
Miała z Sobieskim czternaścioro dzieci (w poprzednim małżeństwie z Zamoyskim trzy dziewczynki, które zmarły w dzieciństwie). Przeżyło tylko czworo.
|
Znani nieznani
|
Praca Zbiorowa
|
9788374274210:82
06.04.2012
|
Ale Sienkiewicz chciał żyć – i to jak najdostatniej – z pióra. Nie mogąc pisać, czego by chciał o Rosji, nie pisał o niej wcale. Dlatego reżym tak chętnie dziś zezwala na "kult Sienkiewicza".
|
Znani nieznani
|
Praca Zbiorowa
|
9788374274210:149
06.04.2012
|
Ogólnie rzecz biorąc, długie okresy dobrobytu i wygodnego życia są niebezpieczne dla każdego. Słabi duchem wychodzą z nich niezdolni do pokonywania jakichkolwiek przeciwności losu. Boją się ich.
|
Sołżenicyn. Dusza na wygnaniu.
|
Pearce, Joseph
|
9788373371408:246
15.05.2012
|
Znaczna część procesu edukacji to selekcja.
|
Pasja poznawania. W co wierzą uczeni.
|
Wolpert, Lewis
|
9788385458401:346
02.11.2012
|
Procesy ewolucyjne nie mogą zachodzić bez dopływu informacji na temat tego, co się sprawdza, a co nie.
|
Metoda czarnej skrzynki: Zaskakująca prawda o błędach i naturze sukcesu
|
Syed, Matthew
|
9788365743107:370
06.08.2020
|
Przedstawię pogląd, że natura ludzka, choć w przeważającej mierze samolubna, jest pokryta warstwą grupolubności, co wynika z faktu, że dobór naturalny działa równocześnie na kilku poziomach. Jednostki konkurują między sobą, a ta rywalizacja nagradza samolubność – której przejawem są również pewne formy strategicznej współpracy (nawet przestępcy potrafią ze sobą współpracować dla osobistych korzyści)[392]. Równocześnie jednak grupy konkurują z innymi grupami, a ta rywalizacja z kolei faworyzuje grupy złożone z mistrzów gry zespołowej – jednostek, które są gotowe współpracować i działać dla dobra grupy, nawet gdyby bardziej opłacało im się próżnować, oszukiwać lub opuścić grupę[393]. Te dwa procesy popychały naturę ludzką w różnych kierunkach, aby wytworzyć obserwowaną u współczesnych ludzi osobliwą mieszankę egoizmu i bezinteresowności.
I will suggest that human nature is mostly selfish, but with a groupish overlay that resulted from the fact that natural selection works at multiple levels simultaneously. Individuals compete with individuals, and that competition rewards selfishness —which includes some forms of strategic cooperation (even criminals can work together to further their own interests).[7] But at the same time, groups compete with groups, and that competition favors groups composed of true team players —those who are willing to cooperate and work for the good of the group, even when they could do better by slacking, cheating, or leaving the group.8 These two processes pushed human nature in different directions and gave us the strange mix of selfishness and selflessness that we know today.
|
The righteous mind : why good people are divided
by politics and religion.
|
Haidt, Jonathan
|
978-0-307-90703-5:203
19.01.2021
|
Durkheim przywołuje logikę doboru wielopoziomowego, wysuwając tezę, że istnieje nowy zbiór uczuć społecznych, które pomagają grupom (będącym realnymi bytami) w relacjach interspołecznych. Uczucia te zmieniają położenie włącznika trybu roju, wyłączają Ja, aktywizują powłokę grupolubności i pozwalają jednostce stać się „po prostu częścią całości”. Najważniejszym z Durkheimowskich uczuć wyższego rzędu jest „zbiorowe uniesienie”…
I find it stunning that Durkheim invokes the logic of multilevel selection, proposing that a new set of social sentiments exists to help groups (which are real things) with their “inter-social” relationships. These second-level sentiments flip the hive switch, shut down the self, activate the groupish overlay, and allow the person to become “simply a part of a whole.” The most important of these Durkheimian higher-level sentiments is “collective effervescence,”
|
The righteous mind : why good people are divided
by politics and religion.
|
Haidt, Jonathan
|
978-0-307-90703-5:236
19.01.2021
|
|