Na skutek tego przełomu fizyka przestała rościć sobie pretensję do zajmowania się tym, co się na pewno zdarzy, a zajmuje się tym, co się zdarzy z ogromnym prawdopodobieństwem. Na początku w pracy Gibbsa ta postawa nakładała się na substrat newtonowski, gdzie elementami, których prawdopodobieństwo stanowiło przedmiot badania, były układy stosujące się do wszystkich praw fizyki Newtona. Teoria Gibbsa była w zasadzie nowa, lecz zmiany jakie początkowo wprowadzała nie wykraczały poza świat pojęć Newtona. Od tego czasu sztywny substrat newtonowski w fizyce został odrzucony lub zmodyfikowany, i gibbsowska zasada możliwości tkwi obecnie u podstaw fizyki bez żadnych ornamentów. Zapewne, ostatnie słowo w tej sprawie nie zostało jeszcze powiedziane. Enstein, w pewnych okresach także i De Broglie nie przestawali twierdzić, że sztywny deterministyczny świat jest bardziej do przyjęcia niż świat zbudowany na zasadzie prawdopodobieństwa. Lecz ci wielcy uczeni tylko osłaniają odwrót przed przeważającymi siłami młodego pokolenia.
|
Cybernetyka a społeczeństwo
|
Wiener, Norbert
|
KIW 1769/3607A:11
09.01.2009
|