Treść |
Tytuł |
Autor(zy) |
Ident / Data wpisu |
Jobs pamięta, że był pod wrażeniem wagi, jaką jego ojciec przywiązywał do staranności wykonania. Ważne jest, mawiał Paul Jobs, by starannie wykonać tył szafki czy płotu, nawet jeśli pozostanie on niewidoczny. "Uwielbiał robić wszystko jak należy. Przykładał wagę nawet do tych części, których nie było widać."
|
Steve Jobs
|
Isaacson, Walter
|
9788361428480:27
30.08.2012
|
W efekcie ekipa Macintosha zaczęła podzielać pasję Jobsa do tworzenia produktów wspaniałych, a nie tylko zyskownych. „Jobs uważał się za artystę i zachęcał zespół projektujący, byśmy również tak siebie postrzegali – mówi Hertzfeld. – Celem nigdy nie było pokonanie konkurencji czy zarobienie dużych pieniędzy; celem, który miał nam przyświecać, było osiąganie najlepszego możliwego rezultatu, a może nawet jeszcze lepszego”.
|
Steve Jobs
|
Isaacson, Walter
|
9788361428480
01.09.2012
|
I o tym, że np. sprzedawca prywatny pracuje dzień i noc, podczas gdy pracownik „uspołeczniony” odpracowawszy swoje siedem godzin, wypina się na wszystko, a poza tym kradnie, ile wlezie.
|
Dzienniki - Stefan Kisielewski
|
Kisielewski, Stefan
|
9788320716733:130
28.01.2013
|
To, co ponadto powodowało jezuitami, to niespokojna energia zawarta w prostym motcie spółki: magis – zawsze jeszcze więcej, zawsze coś większego. Dla jezuickich podróżników rozsianych po całym świecie magis była inspiracją do pierwszych europejskich wypadów do Tybetu, do górnego biegu Nilu Błękitnego czy Missisipi. To magis pozwala jezuickim nauczycielom na setkach uczelni zapewnić w sposób konsekwentny edukację ponadpodstawową na najwyższym światowym poziomie. Stało się to możliwe dzięki podejściu, w którym ważny był każdy dzień i każdy student. Niezależnie od tego, co robili, jezuici byli wierni przekonaniu, że ponadprzeciętne wyniki są osiągalne, gdy zespoły i jednostki mierzą wysoko.
|
Heroiczne przywództwo. Tajemnice sukcesu firmy istniejącej ponad 450 lat
|
Lowney, Chris
|
9788375059120:41_2
21.08.2014
|
Dyscyplina, oddanie i chęć rozwiązywania do samego końca trudnych problemów. Poza tym: zdziwienie, ciekawość oraz kreatywność zrodzone z patrzenia na świat przez inny pryzmat. W końcu rosnące poczucie pewności siebie wynikające z rozwiązania problemu, który kiedyś wydawał się nierozwiązywalny.
|
Heroiczne przywództwo. Tajemnice sukcesu firmy istniejącej ponad 450 lat
|
Lowney, Chris
|
9788375059120:93
22.08.2014
|
Magis to nieustanny pęd do szukania czegoś więcej w każdej okazji oraz pewność, że się to znajdzie.
|
Heroiczne przywództwo. Tajemnice sukcesu firmy istniejącej ponad 450 lat
|
Lowney, Chris
|
9788375059120:227_2
22.08.2014
|
Przywództwo napędzane magis w sposób nieunikniony prowadzi do heroizmu. Heroizm zaczyna się od każdej osoby, która rozważa, przyswaja i kształtuje swoją misję. Czy pracuje się dla wielkiej organizacji, czy też samemu, żadna misja nie motywuje, dopóki nie stanie się misją osobistą. I cechuje się ona zrównoważonym rozwojem tylko wtedy, gdy poszukiwanie magis stanie się codziennym, refleksyjnym nawykiem. Kierujący się magis przywódca nie zadowala się bezmyślnym wykonywaniem czynności lub godzeniem się na status quo, lecz z twórczym niepokojem szuka czegoś więcej, czegoś większego. Zamiast życzyć sobie, by okoliczności były inne, kierujący się magis przywódcy albo sami je zmieniają, albo wyciskają z nich możliwie najwięcej. Zamiast czekać na złote interesy, znajdują złoto w okazjach bieżących. Herosi sami podciągają się w górę i sami czynią się wspanialszymi, podążając za czymś wspanialszym od własnej korzyści. Klasyczne wzory heroizmu często robią to poprzez akty niezwykłej odwagi wykazanej w niebywale krytycznych momentach. Ale heroizm nie jest ograniczony do tych rzadkich i nie każdemu nadarzających się okazji. Herosi wykazują odwagę, szlachetność i wielkość serca również w poszukiwaniu osobistego poczucia magis i w ukierunkowaniu na cele, które ich samych przekształcają w lepszych ludzi.
|
Heroiczne przywództwo. Tajemnice sukcesu firmy istniejącej ponad 450 lat
|
Lowney, Chris
|
9788375059120:266
28.08.2014
|
James Collins i Jerry Porras wybrali pewną grupę korporacji, które określili mianem wizjonerskich. Wybijały się one pod względem osiągnięć i były określane przez konkurencję mianem liderów branży. W badaniu postawiono proste pytania: Co sprawiło, że te korporacje były wizjonerskie? Czy są jakieś czynniki warunkujące sukces, wspólne dla wielkich korporacji z różnych branż? W przeciwieństwie do badaczy z Harvardu nie szukali skutków kultury korporacyjnej. Tym, co znaleźli, była właśnie kultura korporacyjna. Cechą wyróżniającą wizjonerskie firmy nie były wcale pomysły na świetne produkty, sprawna kontrola finansowa ani też wybitne zarządzanie, ale ten sam pakiet cech związanych z kulturą, który zidentyfikowali Kotter i Heskett. Collins i Porras doszli do wniosku, że wizjonerskie korporacje mają przede wszystkim precyzyjnie określoną ideologię wraz z niepohamowanym pędem za postępem: „W budowaniu i zarządzaniu organizacją jedyną najważniejszą kwestią do rozważenia […] jest absolutnie fundamentalne znaczenie stworzenia realnych mechanizmów, które pozwolą zachować rdzeń, a zarazem stymulować postęp”.
|
Heroiczne przywództwo. Tajemnice sukcesu firmy istniejącej ponad 450 lat
|
Lowney, Chris
|
9788375059120:270
28.08.2014
|
Bennis argumentuje, że klarowna wizja jest kompasem pomagającym w śmiałym podejmowaniu ryzyka, samodzielności i kreatywności:
Podzielana wizja przyszłości […] pomaga jednostkom odróżnić to, co jest dobre, od tego, co jest złe dla organizacji, oraz to, co jest warte osiągnięcia. Co najważniejsze, umożliwia upoważnienie szerokiej grupy osób do podejmowania decyzji. W rezultacie jednostki mogą podejmować trudne decyzje bez odwoływania się za każdym razem do wyższych szczebli organizacji, ponieważ wiedzą, jakie efekty końcowe są pożądane.
|
Heroiczne przywództwo. Tajemnice sukcesu firmy istniejącej ponad 450 lat
|
Lowney, Chris
|
9788375059120:271
28.08.2014
|
To wszystko mogłoby się wydawać tylko fantazyjną retoryką szefów, z tą jednak różnicą, że ci szefowie nie tylko w to wierzyli, lecz również tym żyli. I nie żyli tylko życiem napędzanym magis, ani też nie mówili nowicjuszom o magis; oni zachęcali każdego nowicjusza do tego, by ją rozważył i powziął wobec niej zobowiązanie. Kandydaci otwierali się na tę zachętę, a kierujący się magis jezuici na całym świecie zaczynali wierzyć i działać tak, jak gdyby to, co robili, było „największym przedsięwzięciem w ówczesnym świecie”. A gdy wystarczająca liczba członków zespołu tak czuje, staje się to samospełniającą się przepowiednią. Kierujący się magis herosi wnoszą do swej pracy energię, wyobraźnię, ambicję oraz motywację; rezultaty pojawiają się same.
|
Heroiczne przywództwo. Tajemnice sukcesu firmy istniejącej ponad 450 lat
|
Lowney, Chris
|
9788375059120:305_2
28.08.2014
|
Zbierała nie te dzisiejsze, toporne, krzywobokie kryształy z państwowej taśmy, szlifowane przez obojętne ręce, ale antykwaryczne, w które wszczepione były iskry i refleksy duszy majstra, który je wykonał.
|
Krąg pierwszy
|
Sołżenicyn, Aleksander
|
9788307024950:430
10.10.2014
|
It is an emotional quality that separates those who master a field from the many who simply work at a job.
|
Mastery
|
Greene, Robert
|
9780143124177:12
23.10.2014
|
Drobiazgów, które znasz jeśli ci zależy.
|
|
|
_57
28.10.2014
|
It was the search and process in creating something that had always excited him.
|
Mastery
|
Greene, Robert
|
9780143124177:24
29.10.2014
|
If you are doing something primarily for the money and without a real emotional commitment, it will translate into something that lacks a soul and that has no connection to you. You may not see this, but you can be sure that the public will feel it and that they will receive your work in the same lackluster spirit it was created in. If you are excited and obsessive in the hunt, it will show in the details. If your work comes from a place deep within, its authenticity will be communicated. This applies equally to science and businesses as to the arts.
Jeśli robisz coś dla pieniędzy lub bez emocjonalnego zaangażowania to tworzysz coś nie związanego z tobą, coś co nie ma "duszy". Sam tego nie dostrzegasz, ale bądź pewien, że inni wyczują w takim produkcie ową beznamiętność w jakiej on powstawał. Jeśli praca cię kręci i zależy ci na doskonałym produkcie – ujawnia się to w… detalach. Jeśli poświęcasz się - produkt będzie o tym głośno mówił. Tyczy to się wszystkiego: i nauki i businessu i sztuki.
|
Mastery
|
Greene, Robert
|
9780143124177:180
30.10.2014
|
Zarząd przekazał podwładnym, i to z elokwencją, której nigdy by nie osiągnął na papierze, żeby działali z myślą o sobie, dbali o plecy i tuszowali informacje o krytycznym znaczeniu dla przyszłego powodzenia.
|
Metoda czarnej skrzynki: Zaskakująca prawda o błędach i naturze sukcesu
|
Syed, Matthew
|
9788365743107:362
31.07.2020
|
We wczesnych latach trzydziestych XX wieku Gibbon rozpoczął długą i cierpliwą misję zbudowania maszyny, która mogłaby sztucznie dotlenić krew, aby umożliwić operację na otwartym sercu. Aby sprawdzić zdolność naczyń krwionośnych w głębi ciała do rozszerzania się lub zwężania, Gibbon wetknął sobie do odbytu termometr, połknął zgłębnik żołądkowy, a następnie podał do niego lodowatą wodą, aby określić jego wpływ na wewnętrzną temperaturę ciała. Po dwudziestu latach udoskonaleń i wielu heroicznych łykach lodowatej wody, Gibbon zaprezentował w Jefferson College Hospital w Filadelfii w 1953 roku pierwsze na świecie płuco-serce. Dzięki tej aparaturze z powodzeniem załatał dziurę w sercu osiemnastoletniej kobiety, która inaczej umarły. Dzięki jego staraniom kobieta przeżyła kolejne trzydzieści lat.
In the early 1930s, Gibbon began a long and patient quest to build a machine that could oxygenate blood artificially, to make open-heart surgery possible. To test the capacity of blood vessels deep within the body to dilate or constrict, Gibbon stuck a thermometer up his rectum, swallowed a stomach tube, and then had icy water poured down it to determine its effect on his internal body temperature. After twenty years of refinements, and much heroic swallowing of iced water, Gibbon unveiled the world’s first heart-lung machine at the Jefferson College Hospital in Philadelphia in 1953 and successfully patched a hole in the heart of an eighteen-year-old woman who would otherwise have died. Thanks to his efforts, the woman lived another thirty years.
|
The Body
|
Bryson, Bill
|
9780552779906:123
01.12.2020
|
|