Genezą Fizyki życia była chęć udzielenia logicznej i spójnej wewnętrznie odpowiedzi na fundamentalne pytanie: „Czym jest życie?”. Cel jaki postawił sobie autor był prosty: jeśli coś jest niezrozumiałe należy to drążyć, aż stanie się oczywiste, przynajmniej dla niego samego.
Wprowadzeniem do całości rozważań jest rozdział o podstawach matematyczno-fizycznych niezbędnych do zrozumienia procesów życiowych. Omówiono w nim cztery podstawowe aksjomaty Fizyki Życia (dualizmu natury rzeczy, wzajemnego oddziaływania, zmienności i właściwości) a następnie bardzo dokładnie takie pojęcia, jak obiekt, system, charakterystyka, funkcja, oddziaływanie, oraz zagadnienia bezstronności obserwacji, emergencji, procesów, rachunku zaburzeń, celu, strategii, taktyki, nadążności, oraz teorię systemów, ewolucję na przykładzie modelowego procesu doskonalenia ewolucyjnego i matematyczną teorię gier. Przez zdefiniowanie nowego typu obiektu matematycznego – popsora i określenie na nim kilku działań zostały zaproponowane podstawy rachunku populacyjnego, który w założeniu ma służyć wyjaśnianiu zjawisk biologicznych za pomocą obliczeń matematycznych i symulacji komputerowych.
Pierwsze kroki, mające na celu udzielenie odpowiedzi na pytanie „Czym jest życie?” zmierzały do znalezienia definicji dwóch pojęć: życia i, zdaniem wielu naukowców, kluczowej do jego zrozumienia ewolucji. Niestety żadna z wielu znalezionych w książkach i internecie nie była, według Freeslowa, jednoznaczna. Zdecydował się on zatem na pewien zabieg i wprowadził nowe pojęcie – procesu doskonalenia ewolucyjnego – i precyzyjnie je zdefiniował. Po czym nałożył ten proces na gry ewolucyjne, zaproponowane w połowie XX wieku przez Johna Maynarda Smitha do badania zachowań organizmów żywych. Zaowocowało to opracowaniem nowego typu gier „Małej ewolucji” i „Małej ewolucji grupowej”, z kolei analiza których pozwoliła na odkrycie w procesach ewolucyjnych dwóch mechanizmów. Pierwszego, tak zwanej zapadki ewolucyjnej, odpowiedzialnego za wytwarzanie i doskonalenie nowych jakości, oraz drugiego, scalającego, określonego mianem agregacji współpracy.
Pomocnym do analizy procesów życiowych okazało się również wprowadzenie i zdefiniowanie pojęć:
Fundamentalnym fragmentem badań była szczegółowa analiza samopowstania z prostych związków chemicznych komórek biologicznych. Zaproponowana hipoteza współpracy obiektów typu RPD (namnażających się przez przyswajanie i podział) dobrze wpisuje się w hipotezę świata RNA i ją rozszerza. Na podstawie prowadzonych przez siebie rozważań autor doszedł do wniosku, że ewolucja rozumiana tak, jak przedstawia to współczesna biologia nie mogła być jedynym czynnikiem rozwoju obiektów żywych – oczywiście procesy ewolucyjne były i nadal są bardzo ważne, jednak drugim równie ważnym typem procesów, są procesy symbiogenetyczne. Do nazwania zespołu obu tych mechanizmów, w miejsce ewolucji zostało zaproponowane nowe definiendum – gerpedelucja, czyli iteracyjny proces optymalizujący zjawisko RPD, wygenerowany przez samo to zjawisko, proces, którego mechanizmy doskonale tłumaczy matematyczna teoria gier.
Całokształt rozważań przedstawionych w książce pozwolił na sformułowanie czterech fundamentalnych dla życia zasad: